Fistaszki
Tworzy nieduże krzewy z liśćmi podobnymi do fasolowatych roślin choć mi trochę przypominały kończynę. Kwiaty są malutkie i żółte. Podobno po przekwitnięciu chowają główki w ziemię i z nich wytwarzają się stronki. I rzeczywiście kwiaty pokazują się u podstawy, prawie przy samej ziemi. Jednak nie udało mi się zaobserwować jak kwiaty chowają się do ziemi. Postanowiłem je uprawiać w wiaderkach i dużych doniczkach. Z rozsady wyszło mi 6 roślin. Plony z tych 6 roślin były bardzo małe ale za to jak cieszyły i smakowały 🙂 Zanim je zjadłem to zgodnie z instrukcjami na internecie, wyrwałem całe krzaki, a raczej wyjąłem bryłę z donicy i delikatnie otrzepałem z ziemi. Wszystko to po to żeby suszyć stronki razem z całym krzakiem. Po wysuszeniu jeszcze przez jakiś czas podsuszyłem je na papierowym ręczniku. Efekt był taki ze razem z żoną mogliśmy smakować kilku sztuk orzeszków z własnej uprawy 😀
